Nie mam czasu na filozofowanie, województwa z biologii za 16 dni.
Nie wiem czy ogarnę, ale mam nadzieję na najlepsze, nastawiam się na najgorsze, zobaczymy jak będzie.
Ferie się skończyły, nie wiem, czy były zmarnowane.
Jeździłam na nartach, uczyłam się na desce i tydzień spędziłam w szkole na zajęciach dodatkowych. Byłam w Kuźniku i na Candy Kingu z Teflonem i Zuzią.
Whateva, idę zrobić coś konstruktywniejszego.
biblia, heh.
OdpowiedzUsuńwłaśnie często tak jest,
że się w sumie nie wie, czego po sobie oczekiwać, nie?
ale to chyba problem ze mną, że wiecznie chcę się określać.
fajny blog zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńowszem ,13 :D
OdpowiedzUsuńApap brałam wczoraj ;D 2 razy po 2 tabletki xd
OdpowiedzUsuńTy też matura w tym roku? xd
tak ja też się zawiodłam na niektórych kolejkach ,ale moim marzeniem jest pojechać jeszcze raz :) (disney land) - zapraszam na loterię www.made-by-crazy-me.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ci się podoba mój blog ;). Bardzo mi się podoba Twój, jest o czym poczytać :D:D
OdpowiedzUsuń`UWAGA !.
OdpowiedzUsuńprzeniosłam się na nowy blog, mam nadzieje, ze bd mnie obserwować ;** pozdrawiam, poppy xoxo
www.officalblogpoppy.blogspot.com