czwartek, 11 lutego 2010

#4 Tłuściak.

Dziś tłusty czwartek.
Można w końcu najeść się słodyczy, bez pieprzenia, że się utyje.
W końcu tłusty czwartek.

Nieprzerwanie zastanawiam się nad sensem tego wszystkiego.
Wydaje mi się, że egzystencja to po prostu szansa.
Nie wiem na co.
Sęk chyba tkwi w tym, czy ją wykorzystamy.

dobra, eniłej.

Ciekawe, czy życie inne niż prowadzą wszyscy wyjdzie na lepsze.

nie wiem, czy spodziewać się, że zostanie to wynagrodzone, czy po prostu na mnie naplują.


Zresztą, nie należy oczekiwać.

Bo to wszystko chore.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz